treść serwisu

List do Anny Zimmermann (III)

Nota popularyzatorska

W Bydgoszczy mieszkał przez jakiś czas po wojnie Józef Hochsinger, brat Natalii Zajczyk. Natalia spędziła w gościnie u brata i bratowej kilka tygodni. Stamtąd napisała do siostry Anny Zimmermann ten list, który zaczyna od zdecydowanej prośby: „Kochana Andziu! Paczki twoje otrzymałam. 2 żywnościowe. Józiek też otrzymał 2 paczki żywnościowe. Prosił byś mu nic nie przysyłała – nie jest mu źle. Na pewno Tobie jest gorzej”. Dalej Natalia opisuje swoje dalsze plany życiowe: powrót do Warszawy i podjęcie pracy, dopytuje się o zdrowie Anny, jej syna Ispusia oraz o krewnych i przyjaciół mieszkających w Palestynie: „Napisz mi, Andziu, tak od serca, jak Twoje sprawy wyglądają? Z kim korespondujesz? Czy rodzina Cwija [męża Anny – R.P.] żyje? Czy z Tobą w przyjaźni? Czy sama nie potrzebujesz (nie daj Boże!) pomocy? Ale pisz prawdę”.

Pełna treść:

Bydgoszcz, dn. 16 lutego 1946 r.

Kochana Andziu! Paczki Twoje otrzymałam 2 żywnościowe. Józiek też otrzymał 2 paczki żywnościowe. Prosił byś mu nic nie przysyłała – nie jest mu źle. Na pewno Tobie jest gorzej. Kochana! Napisz prawdę o sobie. Bo mnie się śnisz niedobrze i martwi mnie to. Jak Twoje zdrowie? Ja jestem zdrowa. Jaskra ustąpiła. Na pewno Twoje modły się przyczyniły! Lekarze uważają, że moja jaskra była następowa, to jest w następstwie jakiejś choroby. Wszak chorowałam na biegunkę głodową przez prawie 1/2 roku po ewakuacji Warszawy. Po prostu dobre warunki pomogą mi. Nie martw się o moje oczy. Widzę. Zrobiłam nawet dla Dusi pullower na drutach z wełny i to nie byle jaki, a z kolorowym wzorem na karczku. Józiek był zły na Dusię, że ona mi zaproponowała tę robotę. Ale ja nie mogę siedzieć bezczynnie. Jakoś mi nie zaszkodziło – już go skończyłam wczoraj.

[2 s.] Martwimy się bardzo, że u Was są zamieszki. Za tydzień wyjadę stąd do Warszawy, bo się stęskniłam za Zosią. Za paczki Ci serdecznie dziękuję, kochana! Teraz będę się starała o pracę w Warszawie i muszę sobie jakoś ułożyć życie. Nie będzie to łatwo. Lola mi znowu pisała, że mi pomoże. Przysłała mi piękny kostium ze szkockiej wełny i komplet bielizny. Jakoś to będzie! Nie martw się o mnie, Andziusiu, ja jestem optymistką. Byle mi Zosia wyzdrowiała – to mnie też postawi na nogi. Z Warszawy napiszę Ci obszerny list, ale Ty mi odpisz. Czuję, że jesteś chora, bo nic nie piszesz o sobie. Czy pracujesz? Dlaczego Ispo choć słówka nie napisze? Jeżeli spotykasz moich przyjaciół (rodzina Czerniaków) to powiedz im, że dziwię się bardzo, że Madzia do mnie nic nie pisze. Marysia wiem, że jest zaharowana. Ale Madzie? Czy ona zdrowa? Koniecznie mi o tym sama napisz. A ciotka Czerniakowa? Jak ona biedna się tam czuje? Napisz mi, Andziu, ale tak od serca, jak Twoje sprawy wyglądają? Z kim korespondujesz? Czy rodzina Cwija żyje? Czy z Tobą w przyjaźni? Czy sama nie potrzebujesz (nie daj Boże!) pomocy? Ale pisz prawdę.

Całuję Cię gorąco i mocno

Twoja Nastka


oprac. Renata Piątkowska, Ewa Małkowska-Bieniek

Informacje o obiekcie

Informacje o obiekcie

Autor / wytwórca

Zajczyk, Natalia (1901-1950)

Rodzaj obiektu

korespondencja

Technika

rękopis

Tworzywo / materiał

papier

Pochodzenie / sposób pozyskania

darowizna

Czas powstania / datowanie

1946-02-16

Miejsce powstania / znalezienia

powstanie: Bydgoszcz (województwo kujawsko-pomorskie)

Numer identyfikacyjny

MPOLIN-A31.2.4

Lokalizacja / status

obiekt nie jest teraz eksponowany

Może Cię również zainteresować:

Dodaj notatkę

Edytuj notatkę

0/500

Jakiś filtr
Data od:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
Data do:
Era
Wiek:
+
Rok:
+
asd