
Widok na Hawrań i Murań
Muzeum Narodowe w Lublinie
Jest częścią kolekcji: Pejzaże
Stefan Filipkiewicz należy do grona najwybitniejszych przedstawicieli „polskiej szkoły pejzażowej” okresu Młodej Polski i lat 20.–30. XX wieku.
Jeszcze przed rozpoczęciem studiów zadebiutował wystawą, na której zaprezentował widoki Tatr. Rozwijał swój talent w akademii krakowskiej u Józefa Mehoffera, Józefa Pankiewicza, Leona Wyczółkowskiego i najważniejszego – Jana Stanisławskiego. Spośród uczniów Stanisławskiego Filipkiewicz w sposób najbardziej twórczy rozwinął koncepcje mistrza. Pejzaż pozostał dominującym tematem jego twórczości, choć malował też martwe natury i liczne kwiaty. Największą biegłość artystyczną osiągnął w przedstawianiu krajobrazów górskich, rozległych pasm, ulubionych tatrzańskich szczytów.
Jednym z ich przykładów jest wykonany akwarelą Pejzaż z 1922 roku. Jest to wrażeniowy zapis malowniczej panoramy gór, uchwyconej w pochmurny, wczesnowiosenny dzień. Kompozycja z przewagą tonów błękitu, zieleni i żółcieni ukazuje tonące w chmurach i mgłach wierchy, oglądane z dużego oddalenia. Na pierwszym planie widnieje ostry dach góralskiej chaty, wtopionej w łagodne zbocze łąki. Za poziomym pasem trawy rozciągają się ułożone parawanowo, przenikające się kolejne plany. Mistrzowsko oddana głębia perspektywiczna wciąga wzrok widza w rozległą przestrzeń, spiętą nad górskim masywem niebem prześwietlonym srebrnym blaskiem słońca. Harmonia barw, czasem zestawianych na zasadzie kontrastu, współgra z porządkiem konstrukcji kompozycji. Poszczególne elementy ujęte zostały w spokojny rytm odpowiadających sobie poziomych i ukośnych linii. Z połączenia tych środków powstała nastrojowa wizja oddająca kwintesencję górskiej przyrody.
Warto przypomnieć kilka faktów z życia Filipkiewicza. W latach 1914–1917 artysta służył w Legionach (zaprojektował mundury i tarcze legionowe). W 1939 roku wyjechał z rodziną na Węgry, gdzie działał w konspiracji. Był sekretarzem Komitetu Obywatelskiego do spraw Opieki nad Polskimi Uchodźcami – reprezentanta rządu polskiego na uchodźstwie. Organizacja ocaliła około pięciu tysięcy Żydów przez nadanie im nowych tożsamości i zorganizowanie fałszywych dokumentów. Filipkiewicz, wraz z prezesem Komitetu – Henrykiem Sławikiem, i współpracownikami, został aresztowany w lipcu 1944 roku przez gestapo i zamordowany miesiąc później w obozie Mauthausen-Gusen.
Bożena Kasperowicz
Autor / wytwórca
Wymiary
cały obiekt: wysokość: 64 cm, szerokość: 100 cm
Rodzaj obiektu
obraz
Technika
akwarela
Tworzywo / materiał
papier
Czas powstania / datowanie
Miejsce powstania / znalezienia
Numer identyfikacyjny
Lokalizacja / status
Kamocki, Stanisław
Muzeum Narodowe w Lublinie
Szygell, Stanisław
1916 — 1941
Muzeum Narodowe w Lublinie
Trachter, Symcha Binem
1936
Muzeum Narodowe w Lublinie
odkryj ten TEMAT
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
odkryj tę ŚCIEŻKĘ
Ścieżka edukacyjna
0/500
Używamy plików cookie, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Plikami cookie możesz zarządzać, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji w Polityce prywatności.
Używamy plików cookie, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Plikami cookie możesz zarządzać, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji w Polityce prywatności.
Zarządzaj plikami cookies:
Ten rodzaj plików cookies jest niezbędny do funkcjonowania serwisu. Możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy działała prawidłowo.
WYMAGANE
Służą do pomiaru zaangażowania użytkowników i generowania statystyk na temat serwisu w celu lepszego zrozumienia, jak jest używany. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z serwisu i nie będziemy w stanie monitorować jego wydajności.