"Portret Kobiety" ("Portret Mary Grey Miller")
Obraz
Muzeum – Zamek w Łańcucie
Jest częścią kolekcji: Malarstwo mistrzów Północy
Dopiero gdy ogarniemy całość tej kompozycji, jesteśmy gotowi do odczytania znaczenia wszystkich jej drobnych elementów składowych. Na pewno scena rozgrywa się o poranku, gdyż główna jej bohaterka – dama – jest jeszcze w szlafroku. Sprawia ona wrażenie, jakby portretujący uchwycił ją w momencie chwilowego oderwania od monotonii czynności higieniczno-kosmetycznych. Gdy spojrzeć wnikliwiej, być może domyślimy się powodu tego rozproszenia, wybicia z codziennej rutyny znającej swe powinności patrycjuszki holenderskiej – wyjaśnieniem może być postać ubranego w czerwony płaszcz, z fryzurą a la lion mężczyzny opartego o zaplecek krzesła. Całkiem prawdopodobne, że jest on zalotnikiem, od którego pochodzą kwiaty przytrzymywane przez małego Murzynka w liberii i turbanie. Wydaje się szeptać jej do ucha słowa, których każdy rad słuchać. Rozanielona kobieta pieszcząc dłońmi płatki kwiatów, spoglądając w lustro zdaje się oddawać marzeniom. Na toaletce – obok porozrzucanej biżuterii - papuga, zaś na oknie częściowo przysłoniętym czerwoną zasłoną – szczekający piesek. W tle za kolumnadą rozciąga się widok ogród. Kompozycja jest przemyślana, rysunek poprawny jednak brak swobody pędzla nie sprzyja powstaniu arcydzieła.
Przedstawienie, do złudzenia obyczajowe, niepozbawione jest znaczeń symbolicznych. Na szczególną uwagę zasługuje tu wywodzący się od Rembrandta motyw niszy z kotarą – symbolizuje ona grę z widzem, przenikanie świata przedstawionego i przestrzeni obrazowej, odnosi również do kontekstu barokowej teatralności. Czynności higieniczne symbolizują czystość, także w znaczeniu moralnym. Piesek zaś to od wieków znane uosobienie wierności. Obecność papugi i biżuterii może być przestrogą przed popadnięciem w pychę, zbytnie samozadowolenie. Przepastne pokłady znaczeń niesie ze sobą lustro – od wieków uważane za przedmiot magiczny, łącznik z innym wymiarem czy kraina śmierci. Stanowi też symbol prawdy, jasności i czystości serca ludzkiego. Sztuka wróżenia z powierzchni lustra znana była od czasów starożytnych, a jej prawdziwy rozkwit przypadał na czasy renesansu – wierzono, że uparcie wpatrując się w zwierciadło, zobaczyć można zarówno przyszłość, jak i przeszłość, a nawet wydarzenia aktualne, oddalone w przestrzeni. Ciekawe, jakiej odpowiedzi szuka w nim portretowana.
Dominika Walawender-Musz
Autor / wytwórca
Wymiary
cały obiekt: wysokość: 40,0 cm, szerokość: 32,0 cm
Rodzaj obiektu
obraz
Technika
olej
Tworzywo / materiał
płótno
Czas powstania / datowanie
Miejsce powstania / znalezienia
Właściciel
Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie
Numer identyfikacyjny
Lokalizacja / status
Muzeum – Zamek w Łańcucie
XX wiek
Muzeum – Zamek w Łańcucie
XX wiek
Muzeum – Zamek w Łańcucie
odkryj ten TEMAT
Muzeum Narodowe w Szczecinie
odkryj tę ŚCIEŻKĘ
Ścieżka edukacyjna