Naszywka dyskryminacyjna

Naszywka należała do Krystyny Kozłowskiej (z domu Frendzel). W czasie II wojny światowej kobieta była zatrudniona w berlińskich zakładach komunikacji. Prostokątne naszywki z fioletową literą „P” na żółtym tle i z fioletową ramą wzdłuż krawędzi były noszone na ramieniu przez Polaków wysłanych na roboty przymusowe do Niemiec w okresie II wojny światowej. Takie oznakowanie Polaków uchwalono w marcu 1940 r. tzw. „Polenerlasse” („Uchwałach dot. Polaków”) i uzupełniono dodatkowymi zarządzeniami. Określono nawet kolory naszywki litery (żółty i fioletowy) oraz jej wielkość. Taki dobór formy i barw miał prawdopodobnie zapobiec jakiemukolwiek skojarzeniu z polskimi symbolami narodowymi. „Petka” – bo tak sami Polacy nazywali to oznakowanie – musiała być noszona na prawym ramieniu i musiała być zawsze widoczna.

Naszywka w kształcie prostokąta wykonana z fragmentu płótna. Na całej powierzchni obiektu znajduje się nadruk w kolorach żółtym i fioletowym. W centralnej części tkaniny widoczna jest litera "P" w kolorze fioletowym. Tło litery jest jednolite - w kolorze żółtym. Na brzegach tkaniny widoczna jest linia w kolorze fioletowym, która tworzy ramę dla litery. Brzegi tkaniny zostały podłożone (podszyte) dla ich zabezpieczenia.

Marta Frączkiewicz