
Pocztówka z widokiem Warszawy – ulicy Królewskiej
1908 — 1914
Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Zapraszam Cię w podróż po Polsce – nie tylko na mapie, ale również w czasie. Zobaczysz miejsca, które przez ostatnie 100 lat, a nawet dłużej, dzielnie znosiły upływ czasu. Dziś wyglądają niemal tak samo jak dekady temu. Jednak nie wszystkie miejsca miały tyle szczęścia. Warto przyjrzeć się temu, co i dlaczego się w nich zmieniło. Zapraszam do zabawy w szukanie różnic i podobieństw.
Naszą podróż rozpoczynamy na północy Polski, na Rynku Siennym w Szczecinie
Słowo „rynek” oznacza plac w centrum miasta, na którym dawniej handlowano. Określenie „sienny” przypomina o tym, że niegdyś sprzedawano tutaj siano. Na rynku znajduje się ratusz. To ten wysoki, dość wąski budynek po prawej stronie.
Urzędnicy miejscy opuścili jego wnętrza pod koniec XIX w., przenosząc się do innego, większego budynku. Wówczas pomieszczenia w ratuszu wynajmowały różne firmy. Na czarno-białej fotografii widzimy szyld z niemieckim słowem „Möbel”, czyli meble. Oprócz magazynu i sklepu meblowego mieściła się tam również winiarnia. Obecnie budynek jest siedzibą Muzeum Historii Szczecina.
Na czarno-białej fotografii wyróżnia się także gmach po lewej stronie. To dawna giełda, czyli miejsce, w którym zawierano ważne transakcje handlowe. Budynek został zniszczony w wyniku bombardowania w trakcie II wojny światowej. Dziś w jego miejscu stoją bloki mieszkalne.
Przenieśmy się teraz na szczecińską ulicę Korsarzy
Dojdziemy nią z centrum miasta do Zamku Książąt Pomorskich. Wówczas naszym oczom ukaże się Wieża Dzwonów. Znajduje się w niej dzwon odlany 500 lat temu! Co ciekawe, jest on starszy od wieży o ponad 100 lat. Zatem wcześniej musiał znajdować się w innym miejscu – najprawdopodobniej w zamkowym kościele.
Choć ulica ta mierzy zaledwie nieco ponad 100 metrów, na przestrzeni wieków przeżyła niejedno. W średniowieczu była wąską dróżką wzdłuż murów obronnych, dlatego nazywano ją ulicą Przy Murze Miejskim. W późniejszym czasie nosiła różne nazwy: Przy Fosie, Zamkowa i Wielka Rycerska, by po II wojnie światowej otrzymać nazwę Korsarzy.
Niezależnie od nazewnictwa ulica od zawsze przyciągała swoim urokiem malarzy i fotografów. Ujęcie z prezentowanych zdjęć można wręcz określić mianem najpopularniejszego widoku szczecińskiego zamku.
MIEJSCE 3
Prosto ze Szczecina przenosimy się do Warszawy, na ulicę Królewską
Na czarno-białej przedwojennej pocztówce widać tętniącą życiem ulicę. Między wysokimi kamienicami jedzie tramwaj pełen pasażerów, przechodnie śpieszą się, by załatwić swoje sprawy. W naszym kierunku – a więc ku Krakowskiemu Przedmieściu – zmierza dorożka konna…
Niemal sto lat później jest zupełnie inaczej. Zniknęły kamienice po prawej stronie ulicy, zamiast nich przy drodze rozciąga się równo skoszony trawnik Ogrodu Saskiego. Panuje spokój i cisza, choć to przecież ścisłe centrum stolicy.
Skąd ta zmiana? W czasie II wojny światowej niemieccy żołnierze otrzymali rozkaz zrównania Warszawy z ziemią. W ciągu sześciu lat wojny w stos gruzów przemieniła się większość przepięknych budynków.
Jest jednak element wspólny obu zdjęć: to kamienica Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych widoczna po lewej stronie. Cudem przetrwała wojnę i aż do dziś mieści w swych murach instytucję związaną ze sztuką, Zachętę – Narodową Galerię Sztuki.
MIEJSCE 4
Pozostajemy w Warszawie, lecz udajemy się do Pałacu w Wilanowie
Pałac ten został zbudowany w końcu XVII w. dla króla Jana III Sobieskiego. Kolejni mieszkańcy rozbudowywali posiadłość oraz przylegający do niej ogród.
Na początku XIX w. przy północnej części Pałacu wzniesiono Galerię Gotycką. W niej ówcześni właściciele – Stanisław Kostka Potocki i jego żona Aleksandra – pragnęli zaprezentować swoją kolekcję dzieł sztuki.
Słowo „gotycka” oznacza, że wyglądem budynek miał nawiązywać do popularnego w średniowieczu gotyku. Jego cechą charakterystyczną były m.in. wysokie i wąskie okna. Jak widać na czarno-białym przedstawieniu, tak właśnie prezentuje się rząd przejść zwanych fachowo arkadami.
Jednak już w połowie XIX w. wnuk Stanisława Kostki, August Potocki, zapragnął zmienić wygląd Galerii. Z jego polecenia wykonano szereg przeróbek zarówno na zewnątrz budynku, jak i wewnątrz. Taki stan zachował się dziś.
MIEJSCE 5
Zaglądamy do wnętrza Pałacu w Wilanowie
Jesteśmy w rezydencji króla Jana III Sobieskiego. Skąd pomysł, by to pomieszczenie nazwać Gabinetem Holenderskim? Otóż w XVII w. prezentowano w nim kilkanaście obrazów, których autorami byli Holendrzy. Wśród nich znalazły się dwa dzieła autorstwa samego Rembrandta – jednego z największych malarzy europejskich!
Gabinet gruntownie przebudowano w I poł. XVIII w. Dziś wygląda niemal identycznie jak 150 lat temu. Potwierdza to czarno-biała fotografia wykonana w XIX w., na której widzimy nie tyle samo wnętrze, co obraz namalowany przez Aleksandra Gryglewskiego. Narożne lustro, rozmieszczenie obrazów i drzwi przypomina to dzisiejsze. Jednak prawdziwą gwiazdą tego pomieszczenia jest malowidło na suficie. Jego autor chciał oszukać wzrok widza. Elementy architektury namalował w taki sposób, by wywołać wrażenie, że nad naszymi głowami nie ma wcale sufitu, lecz rozciąga się niebo. Przedstawione na nim postaci zdają się unosić na chmurach. Takie malarstwo nazywamy iluzjonistycznym. Jest ono charakterystyczne dla sztuki baroku.
MIEJSCE 6
Z Warszawy jedziemy do Lublina, na ulicę Krakowskie Przedmieście
Przed nami rozciąga się widok na wysoką i masywną Bramę Krakowską. Dawniej, w średniowieczu, była to jedyna brama prowadząca do miasta. Od niej ciągnęły się potężne mury obronne, które broniły dostępu do ówczesnego Lublina. Dziś w budynku bramy znajduje się Muzeum Historii Miasta Lublina.
Na rycinie z XIX w., po lewej stronie ulicy, widać strawiony pożarem budynek. To zabudowania klasztoru. Po tej tragedii zakonnicy musieli się wyprowadzić.
W miejscu zniszczonej świątyni postawiono Nowy Ratusz – zgodnie z nazwą mieścił się tam urząd miasta. Taką funkcję ten gmach pełni do dziś. Z jego tarasu codziennie rozbrzmiewa hejnał.
Na obu przedstawieniach, najbardziej z lewej strony, widać kościół św. Ducha.
MIEJSCE 7
Pozostajemy w Lublinie i kierujemy się na ulicę Kowalską
Z tego miejsca możemy podziwiać Wzgórze Zamkowe. Tak jest dzisiaj i tak było w wieku XIX.
Lubelski zamek to niemal 700 lat historii. Jego okrągła wieża jest najstarszym zabytkiem regionu i przetrwała niejedno. Początkowo pełniła funkcję obronną, a następnie przez kilka wieków służyła jako więzienie i – choć trudno w to uwierzyć – znaleziono w niej napisy zostawione przez skazańców w 1610 i 1612 roku. Na prawo od wieży widać natomiast stromy dach Kaplicy Trójcy Świętej. W jej wnętrzu do dziś zachowały się wspaniałe malowidła, które ufundował król Władysław Jagiełło. Kaplica to więc magiczny łącznik z czasami średniowiecznych rycerzy.
A sama ulica Kowalska…? Jeszcze w I poł. XX w. wspólnie z przylegającymi ulicami wchodziła w skład dzielnicy żydowskiej. To tu mieszkali i żyli wyznawcy judaizmu.
Niestety wskutek prześladowań w czasie II wojny światowej wielu z nich poniosło śmierć, a miejsce to zmieniło swój charakter.
MIEJSCE 8
Naszą wycieczkę po Polsce kończymy na Zamku w Łańcucie
Na przełomie XVIII i XIX w. w łańcuckim zamku mieszkała jego właścicielka księżna Izabela Lubomirska. To ona wpadła na pomysł, by wybudować w tym miejscu oranżerię, czyli budynek ogrodowy z dużymi oknami, w którym hoduje się rośliny tropikalne. Lubomirska znała się na botanice i potrafiła wybrać do swojej rezydencji najpiękniejsze rośliny. W oranżerii rosły zatem drzewka cytrynowe i pomarańczowe.
Także przez ostatnie lata mieścił się tutaj ogród zimowy z egzotycznymi roślinami, np. palmami, cytrusami czy bananowcami. Obecnie budynek służy jako Centrum Edukacji Tradycji im. Jana Potockiego.
Barok – główny kierunek w kulturze europejskiej, którego trwanie datuje się od końca XVI w. do XVIII w. W sztuce cechował się przepychem, dekoracyjnością i kontrastami. Barok wyodrębnił się we wszystkich dziedzinach sztuki: architekturze, literaturze, teatrze, plastyce i muzyce.
Judaizm – religia wyznawana przez Żydów; judaizm to wiara w jednego Boga. Najważniejszą księgą dla wyznawców judaizmu jest Tora.
Ratusz – budynek będący siedzibą władz miasta. W Polsce ratusz budowano zwykle na rynku danego miasta.
Żydzi – wyznawcy religii zwanej judaizmem; przez wieki osiedlali się w wielu miejscach na całym świecie, m.in. w Polsce. W roku 1948 powstało państwo Izrael, w którym mieszka wielu Żydów.
Znaleziono 8 obiektów
Kunstverlag Wendt Groll, Marienwerder, Wpr.
ok. 1935
Muzeum Zamkowe w Malborku
Graphische Verlagsanstalt, GmbH, Breslau
ok. 1920
Muzeum Zamkowe w Malborku
Photographie und Verlag von Fritz Krauskopf, Königsberg
lata 30. XX wieku
Muzeum Zamkowe w Malborku
odkryj ten TEMAT
Muzeum Narodowe w Lublinie
odkryj tę ŚCIEŻKĘ
Ścieżka edukacyjna
0/500
Używamy plików cookie, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Plikami cookie możesz zarządzać, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji w Polityce prywatności.
Używamy plików cookie, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Plikami cookie możesz zarządzać, zmieniając ustawienia swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji w Polityce prywatności.
Zarządzaj plikami cookies:
Ten rodzaj plików cookies jest niezbędny do funkcjonowania serwisu. Możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy działała prawidłowo.
WYMAGANE
Służą do pomiaru zaangażowania użytkowników i generowania statystyk na temat serwisu w celu lepszego zrozumienia, jak jest używany. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z serwisu i nie będziemy w stanie monitorować jego wydajności.