To mogło zdarzyć się także i teraz

Rysunek ilustrujący fragment reportażu Hanny Krall „Wyjątkowo długa linia” (Kraków 2004), opisujący śmierć Mosze Mordechaja, ostatniego rabina z miejscowości Turzysko, który został rozstrzelany wraz z innymi mieszkańcami żydowskiego pochodzenia w lesie zwanym Krępieckim (od miejscowości Krępiec położonej niedaleko Lublina). Według przekazu świadków hitlerowcy zwozili tam ludzi ciężarówkami nad przygotowany dół, zmuszali do rozebrania się i zabijali kolejno wchodzących na przerzuconą nad dołem deskę. Rabin rozebrał się i wszedł na deskę. Jednak na znak żołnierza cofnął się, by odłożyć na stos książek do nabożeństwa trzymany kurczowo modlitewnik. Potem wrócił na deskę i modlił się.

MBK