List do Tadeusza Perla

List ojca do syna. Jako nadawcę („Absender”) podano: Karczmarek Maria | Warschau | Dworcowa 18

Adresat: Mr | Tadeusz Perl | Paris X | 14, rue Parmentier

W górnej części strony adresowej, przy znaczkach, dopisano inną ręką „Einschreibe” (tj. „[per] Einschreiben” – niem. ‘polecony’).

Treść (interpunkcja i pisownia częściowo zmodernizowane):

25/II [1942]

Kochany Tadziuniu! Wczoraj otrzymaliśmy od Ciebie paczkę – serdecznie Ci za nią dziękuję, zawsze jednak myślę o tym, żebyś Ty lepiej zjadł więcej cukru, niż nam przysyłał. U nas nic nowego – Jadzia pracuje teraz trochę mniej, gdyż ilość kelnerek powiększyła się. Jestem z tego zadowolona, bo to męcząca praca. Ojciec pracuje dużo, staram się odżywiać go dobrze; nie myśl, że nasze odżywianie szwankuje; jak dotąd – jest zupełnie wystarczające.

Ja, jak zwykle, gospodaruję; mam trochę teraz więcej roboty, bo Jadzia zajęta, więc trzeba coś przeprać, przeprasować; wychodzę mało; tylko za koniecznemi sprawunkami, ot i dzień upływa za dniem. Całuję Cię i ściskam tysiące razy

M.

Do charakterystyki działalności matki dodam, że żyje wyłącznie w ciasnym kręgu domowych spraw i z nikim poza tym nie przestaje. Ucałowania L.

transkr. Ewa Małkowska-Bieniek